josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

20-50

Dystans całkowity:14396.63 km (w terenie 7661.62 km; 53.22%)
Czas w ruchu:667:04
Średnia prędkość:21.55 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:37466 m
Maks. tętno maksymalne:190 (100 %)
Maks. tętno średnie:165 (86 %)
Suma kalorii:79624 kcal
Liczba aktywności:404
Średnio na aktywność:35.64 km i 1h 39m
Więcej statystyk

Trening z wieczora

d a n e w y j a z d u 43.96 km 14.00 km teren 01:41 h Pr.śr.:26.11 km/h Pr.max:41.90 km/h Temperatura:26.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 7 czerwca 2011 | dodano: 07.06.2011

Przez Minikowo i Krzesiny do Koninka. Następnie Jaryszki, Spławie, Darzbór i stawy nad Maltą. Nogi mi się już zregenerowały po niedzielnym maratonie i wczorajszym koszu, ale organizm chyba jeszcze nie, dość ciężko mi się kręciło.

Zmotywował mnie dopiero koleś na rowerze poziomym, który wyprzedził mnie na asfalcie wzdłuż Malty pomykając ponad 40 km/h po płaskim! I cisnął tak przez ponad 2 kilometry, ledwo go dogoniłem. Potem skręcił na kolejne kółko, a ja już odbijałem w stronę domu, więc nawet nie zdążyłem mu powiedzieć jak bardzo mnie zaskoczył.

Wyniki maratonu w Mosinie wciąż niepoprawione (czyli nie ma mnie). Napisałem do pana Gogolewskiego smsa i maila z prośbą o wyjaśnienie sytuacji ale jak dotąd nie raczył odpowiedzieć. Jutro dzwonię bo mój wkurw narasta:(


Good bikes!


Kategoria 20-50

Szreniawa - Wieża Widokowa

d a n e w y j a z d u 36.44 km 10.00 km teren 01:24 h Pr.śr.:26.03 km/h Pr.max:42.50 km/h Temperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 31 maja 2011 | dodano: 31.05.2011

Dzisiaj miałem ochotę na coś, gdzie mnie jeszcze nie było:). Zainspirował mnie opis trasy bikecross maratonu w Mosinie.

Wieżę odnalazłem i muszę przyznać, że mnie zaskoczyła. Spodziewałem się raczej platformy na kiju a tu coś na kształt latarni morskiej. Wstęp biletowany, 3 zł. (w sobotę za darmo), niestety tylko do 17.



Dojazd przez Świerczewo i Komorniki. Powrót przez Wiry, Łęczycę i górą (po zachodniej strony torów) do Lubonia, potem Dębina.

Mapka:



Good bikes!


Good bikes


Kategoria 20-50

Giro di Kierskie

d a n e w y j a z d u 42.66 km 25.00 km teren 01:37 h Pr.śr.:26.39 km/h Pr.max:42.00 km/h Temperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Środa, 25 maja 2011 | dodano: 26.05.2011

Normalnie zimno w nogi (kolana) mi było.
Wyruszałem dokładnie o 19:53, to sobie odnotowuję ku pamięci np. w listopadzie:)


Good bikes!


Kategoria 20-50

Wypalanie toksyn na Olszaku

d a n e w y j a z d u 44.90 km 32.00 km teren 01:45 h Pr.śr.:25.66 km/h Pr.max:44.30 km/h Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Sobota, 14 maja 2011 | dodano: 14.05.2011

Wczoraj zaproszony byłem na wernisaż. Miało być kulturalne ąę a wyszło jak zwykle:) czyli obudziłem się poważnie odwodniony.

Teren, dużo terenu - kręte ścieżki, dużo krótkich ale ostrych podjazdów, trochę piachu, czasem jakaś zabłąkana muszka w uchu, wysoka kadencja i zbawienny pot.

Sporo biegaczy, rowerzystów, rolkarzy - duchu sportowy w narodzie rośnie. Jednak w starciu z duchem komercyjnym jest wciąż bez szans, o czym miałem się okazję przekonać w okolicach Galerii Malta...


Good bikes!


Kategoria 20-50

Puszczykowskie Góry

d a n e w y j a z d u 38.40 km 13.00 km teren 01:30 h Pr.śr.:25.60 km/h Pr.max:41.00 km/h Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Piątek, 6 maja 2011 | dodano: 06.05.2011

Pierwszy trening po 10-dniowej przerwie. Przez ten czas - głównie laba i kulinarna rozpusta. Planowałem nawet nieco przytyć na wczasach (żeby było z czego masę mięśniową wyrabiać, he he) ale przy moim metabolizmie to się nie da:), waga ani drgnie.
Może to i dobrze, zupełnie nie odczułem żeby mi się gorzej dzisiaj kręciło. Wręcz przeciwnie - nóżka świeża, a do tego głód szumu gum.

Jedyne co mnie ograniczało, to czas, bo wyjechałem wpół do 8. Ale zdążyłem jeszcze przed zmrokiem kilka ostrych podjazdów i technicznych zjazdów w tzw. Puszczykowskich Górach zaliczyć. Rzeczone "góry" to nazwa małego wału morenowego i przecinających go wąwozów, ciągnącego się od Puszczykowa na północy aż po wyniesienie Osowej Góry. Ja dzisiaj eksplorowałem właśnie te tereny północne. Poniżej mapka mojej trasy, zygzaki to właśnie te górki. Nie da się tego dokładnie odwzorować w Google, stąd (jak mniemam) dystans mniejszy niż wskazanie licznika.



Good bikes!


Kategoria 20-50

XC

d a n e w y j a z d u 30.50 km 25.00 km teren 01:17 h Pr.śr.:23.77 km/h Pr.max:37.90 km/h Temperatura:24.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 26 kwietnia 2011 | dodano: 26.04.2011

Mało czasu i wolałem nie oddalać się zanadto od domu. W związku z tym pojechałem wałem przeciwpowodziowym na Dębinę, tam małe kółeczko singletrackiem i powrót do Hetmańskiej. Następnie drugą stroną Warty aż do mostu Rocha, ścieżką, która ostatnio częściej była pod wodą niż w jakikolwiek sposób przejezdna. Tam znowu przeprawa na drugą stronę rzeki i pokręciłem w kierunku Cytadeli. Pod amfiteatr próbowałem wjechać w sumie 5 razy ale udało się tylko dwukrotnie - wpierw miałem problemy z lekkimi przełożeniami na kasecie (przeskakiwały) a potem strasznie mi się ślizgała tylna opona, jest już jednak dość mocno zjechana, a poza tym sucho jest - dużo piachu na podjeździe.

Na koniec jeszcze jedna pętla xc i powrót do domu.

Ciepło i duszno jak latem, do tego pobudziły się już chyba wszystkie możliwe latające robale. Zimą to się jednak fajnie jeździło:)


Good bikes!


Kategoria 20-50

Jarosławieckie

d a n e w y j a z d u 47.50 km 32.00 km teren 01:54 h Pr.śr.:25.00 km/h Pr.max:45.00 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Środa, 20 kwietnia 2011 | dodano: 21.04.2011

Szlakiem Nadwarciańskim (kładka wciąż zniszczona, trzeba skakać po drzewie) do Puszczykowa, dalej Puszczykowskie Góry i nad Jarosławieckie, które objechałem; powrót przez Wiry i Luboń. Tyle terenu ile się dało, starałem się nie jeździć siłowo:) i trzymać możliwie wysoką kadencję. Rzeczywiście, to działa - szybko było!

Obcykałem parę nowych rewelacyjnych singli w WuPeeNie.


Good bikes!


Kategoria 20-50

Przyjemne z pożytecznym

d a n e w y j a z d u 43.57 km 10.00 km teren 02:12 h Pr.śr.:19.80 km/h Pr.max:41.00 km/h Temperatura:16.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Niedziela, 17 kwietnia 2011 | dodano: 17.04.2011

czyli 3 w 1, czyli:

- wycieczka z tatą
- odwiedzenie grobów na Junikowie
- rozjazd po maratonie


Mało zabrakło a ta niewinna niedzielna przejażdżka miałaby opłakane skutki.
Przejazd przez boczne, nieużywane tory między Wolą a Ławicą, wydaje mi się, że szyny nie wystają zbyt mocno więc myślę sobie: "ja nie przejadę?". Prędkość około 10 km/h. Podrywam przednie koło nad pierwszą szyną, ale za mocno ponieważ opada bezpośrednio przed drugą i się blokuje. Ląduję na glebie szybciej niż zdołałem pojąć co się właściwie stało. Efekt? Ciuchy całe ale brudne. Siodełko skrzywione (tylko się sztyca obróciła) i... lekko wykrzywiony hak przerzutki. Udaje mi się go odgiąć z powrotem tak jak powinien być (chyba).

Gdybym sobie tam rozwalił sprzęt to byłby normalnie LOL roku:)


Good bikes!


Kategoria Commuter, 20-50, ride for fun

Wiórek

d a n e w y j a z d u 42.50 km 5.00 km teren 01:33 h Pr.śr.:27.42 km/h Pr.max:42.00 km/h Temperatura:10.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Czwartek, 14 kwietnia 2011 | dodano: 14.04.2011

Przez Krzesiny, Koninko, Sypniewo, Babki i Kubalin. Po pierwszych 15 km avs > 30 km/h, potem było więcej pod wiatr:)

Aura całkiem przyjemna, wbrew prognozom działu meteo:)

Do najbliższego startu (Dolsk) mniej niż 40 godzin...

Trasa:


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Poznań nocą

d a n e w y j a z d u 25.00 km 1.00 km teren 01:05 h Pr.śr.:23.08 km/h Pr.max:35.00 km/h Temperatura:7.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 12 kwietnia 2011 | dodano: 12.04.2011

Taka tam rozjazdowa popierdółka po zmroku ulicami miasta - Rataje, Malta, Kosmonautów, Winogrady, Teatralka... Parę nowych ścieżek - Hlonda, Lechicka, Winogrady. Na tej ostatniej 3 zaparkowane samochody na przestrzeni 500 m., aż się chce rogiem "nie zmieścić".

Powiem szczerze - nie chciało mi się dziś:) (zimno, ciemno, wieje) ale coś trzeba w tym tygodniu pokręcić przed Dolskiem a na jutro i czwartek zapowiadają deszcz...

Moje obliczenia się potwierdziły - jest II sektor w Esencji! Trwaj chwilo trwaj, jesteś taka piękna:)


Good bikes!


Kategoria 20-50