Grudzień, 2013
Dystans całkowity: | 276.54 km (w terenie 105.00 km; 37.97%) |
Czas w ruchu: | 09:09 |
Średnia prędkość: | 23.12 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.00 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 30.73 km i 1h 31m |
Więcej statystyk |
Na Wilczyniec i na Janową Górę
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
A takie sobie tam hasanie po górach:)
Momentami może i jest to męczące ale generalnie więcej się dzieje niż na nizinach - a to podbieg, a to kamienie, a to bajorko, itd..
Trasa:
Kategoria Forrest Gump
Grudniowa szosa
d a n e w y j a z d u
61.04 km
0.00 km teren
02:05 h
Pr.śr.:29.30 km/h
Pr.max:50.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kolarzówka
A taka pętla po stosunkowo nowych dla mnie rewirach na północ i północny-zachód od Poznania. Szczególnie na szosie drogi te nie są mi jeszcze najlepiej znane, czego efektem było np. to, że mi się dziś nagle asfalt w Pawłowicach skończył:)
Ogólnie trening nastawiony na wytrzymałość z elementami siły podjazdowej, a i wmordewindowej gdzieniegdzie bo wiało dziś całkiem mocno z SE.
Track z Endomondo:
http://www.endomondo.com/workouts/279635507/9111827
Co ciekawe, dystans z licznika i z gps jest niemal identyczny. Czas w tym drugim pomiarze trochę dłuższy ale to tylko dlatego, że zapomniałem od razu wyłączyć.
Jutro z rana jadę w góry, a zatem to już pewnie ostatni wpis rowerowy w tym roku. Śniegu ponoć mało więc nie wiem czy się uda na biegówkach pośmigać ale biorę buty do biegania. Dlatego nie składam tu jeszcze życzeń noworocznych, co by mieć jeszcze większą motywację do treningów:)
Good bikes!
Kategoria 50-100, Szosa
Pierwszy dzień zimy
d a n e w y j a z d u
42.00 km
25.00 km teren
01:54 h
Pr.śr.:22.11 km/h
Pr.max:37.40 km/h
Temperatura:8.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
Uczczony, jakżeby inaczej, na rowerze:) Swoją drogą, aura dziś była zdecydowanie bardziej wiosenna niż zimowa. Rano trochę mżyło ale popołudniu się rozpogodziło, do tego temperatura około 8 stopni. Pomknąłem sobie Nadwarciańskim do Biedruska (błoto w wielu miejscach za mostkiem), potem nawrotka, dojazd ścieżką rowerową do Owińsk i dalej niebieskim szlakiem (niestety droga została mocno zniszczona przez zrywkę drewna) przez Annowo na Dziewiczą Górą. Na Dziewiczej 1 pętelka XC i powrót do domu, bo już się ściemniało. Dobry trening, wszedł w nogi:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Park run treningowo
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Pewnie byłby rekord gdyby nie wyjątkowe słabe oświetlenie Cytadeli dziś. W paru miejscach wbiegłem na trawnik:)
http://www.endomondo.com/workouts/278567849/9111827
Good bikes!
Kategoria Forrest Gump
Dojazdy do roboty
d a n e w y j a z d u
16.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Kategoria Commuter
Kierskie
d a n e w y j a z d u
30.60 km
25.00 km teren
01:19 h
Pr.śr.:23.24 km/h
Pr.max:35.60 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
Ale genialnie się dzisiaj kręciło - wiosenne ciepło, słońce, zero wiatru i prawie w ogóle ludzi na ścieżce do Strzeszynka oraz na Pętli Drogbasa.
Nad tytułowe jezioro dotarłem o 15:20, w sam raz żeby się załapać na zachód słońca:) O taki:Grudniowy zachód słońca nad Kierskim
© Josip
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Radojewo
d a n e w y j a z d u
30.80 km
20.00 km teren
01:20 h
Pr.śr.:23.10 km/h
Pr.max:34.90 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
Tydzień temu było winter MTB a dziś normalnie wiosna. No, taka wczesna, charakteryzująca się mżawkami i dość silnym wiatrem:)
Kurcze, trochę czuję w nogach te raptem 30 km i 2 podjazdy w Radojewie - chyba pora kończyć to roztrenowanie, a właściwie rozbrat z rowerem..
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Dookoła Rusałki
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Wypacanie toksyn po firmowej Wigilii:) Najgorsze było to, że w żołądku mi jakoś tak chlupotało przez większość biegu, cały czas na pograniczu kolki. Jestem w szoku, że mimo tego udało się wykręcić średnią <5min/km.
/9111827
Kategoria Forrest Gump
Dojazdy
d a n e w y j a z d u
32.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Zaprawdę opłaca się trochę pokombinować z logistyką, żeby jak najmniej jeździć autem, a jak najwięcej rowerem. Tym bardziej, że coś zrąbali ostatnio ze światłami na skrzyżowaniu Garbary/Małe Garbary. W piątek jak wracałem z roboty (rowerem), to korek zaczynał się już koło Polibudy (!) i ciągnął przez Most Rocha oraz wzdłuż całej Mostowej. Kto wie - może to celowa polityka miasta, żeby zachęcić kierowców do przesiadki na jednoślady?:)
Kategoria Commuter
Wieczorny jogging na Sołaczu
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max: km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:
Jakoś tak szybko dziś wyszło, aż sam się zdziwiłem.
Wczoraj mieliśmy zimę a dziś przedwiośnie:)
/9111827
Kategoria Forrest Gump