josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

20-50

Dystans całkowity:14396.63 km (w terenie 7661.62 km; 53.22%)
Czas w ruchu:667:04
Średnia prędkość:21.55 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:37466 m
Maks. tętno maksymalne:190 (100 %)
Maks. tętno średnie:165 (86 %)
Suma kalorii:79624 kcal
Liczba aktywności:404
Średnio na aktywność:35.64 km i 1h 39m
Więcej statystyk

Dookoła j.Kierskiego

d a n e w y j a z d u 42.80 km 30.00 km teren 01:37 h Pr.śr.:26.47 km/h Pr.max:41.50 km/h Temperatura:22.0 HR max:170 ( 89%) HR avg:142 ( 74%) Podjazdy: m Kalorie: 1349 kcal Rower:Lover
Wtorek, 19 czerwca 2012 | dodano: 19.06.2012

Ależ piękny trening dzisiaj wszedł! Fajna pętla z dużą ilością podjazdów, ścieżek ale też szybkich szutrów. Cały czas na średniej tarczy w celu trzymania wysokiej kadencji. Na asfaltowym podjeździe w Regierówku prędkość nie zeszła poniżej 30 km/h!
Tętno też ładnie szło do góry i szybko spadało na zjazdach, na płaskim trzymałem je cały czas na poziomie 155-160 bpm.

Średnie: tętno oraz prędkość i tak są zaniżone przez przebijanie się przez miasto, czekanie na światłach itp. Szczególnie w drodze tam.

Dzisiaj do mnie dotarło, że Challenge już za niewiele ponad miesiąc! Zaczynam się wczuwać:-)


Good bikes


Kategoria 20-50

Antidotum

d a n e w y j a z d u 35.20 km 16.00 km teren 01:18 h Pr.śr.:27.08 km/h Pr.max:39.20 km/h Temperatura:17.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 3 czerwca 2012 | dodano: 03.06.2012

Na kaca. Zaiste najlepsze jakie znam.
Początek przez Dębinę i na moście na Starołęce spokojnie, potem co raz żwawiej - Krzesiny - Koninko - Kamionki - Babki - Starołęka.
Mniej więcej 50/50 teren do asfaltu.


Good bikes!


Kategoria 20-50

Rower z rana

d a n e w y j a z d u 42.20 km 3.00 km teren 01:30 h Pr.śr.:28.13 km/h Pr.max:37.10 km/h Temperatura:18.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Czwartek, 24 maja 2012 | dodano: 24.05.2012

jak śmietana, a nawet maślana:-)
W końcu udało się wstać na ranne kręcenie. Start o 7:30, kiedyś rzecz dla mnie niewyobrażalna. Starzeję się:-)

Na początku miałem wrażenie, że jednak mniej jest mocy o tych godzinach ale po jakichś 10 km wszystko wróciło do normy.
To be continued!


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Lasek Marceliński

d a n e w y j a z d u 34.80 km 20.00 km teren 01:26 h Pr.śr.:24.28 km/h Pr.max:40.60 km/h Temperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Wtorek, 22 maja 2012 | dodano: 22.05.2012

Dotlenianie podelegacyjne.
Nie byłem tam chyba z rok a przecież jest w tym lasku taki miodzio singiel między drzewkami, którego pełne uroki docenia się przy prędkości powyżej 30 km/h:)
Dojazd przez miasto - dżizas ile tych świateł! Powrót nową ścieżką rowerową wzdłuż Bukowskiej - fajnie! Zawsze znajdzie się jakieś "ale", ale to jest naprawdę momentami silny powiew Europy:)

Na miejscu 5 pętli po około 4 km, za każdym razem przejazd przez górkę oraz moim ulubionym singielkiem. Spotkałem Łukasza, który dołączył na 2 ostatnie rundy (nie dając się zgubić!) oraz Macieja, który już akurat kończył swój trening.


Good bikes!


Kategoria 20-50

Przepalanie przedstartowe

d a n e w y j a z d u 41.40 km 15.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:27.00 km/h Pr.max:44.90 km/h Temperatura:20.0 HR max:174 ( 91%) HR avg:136 ( 71%) Podjazdy: m Kalorie: 1139 kcal Rower:Lover
Sobota, 19 maja 2012 | dodano: 19.05.2012

Nie wiem czy nie trochę za ostro, pewnie tak...
Kilka sprintów, pod wiatr, pod górkę, trochę piachu nad Wartą w okolicach Wiórka.
Jakoś ciężko mi się wbija na wysokie tętno - lecę 32 km/h a tętno 125 bpm, czy to forma czy przetrenowanie (ale skąd?)?
Okaże się jutro na maratonie w Gnieźnie...


Good bikes


Kategoria 20-50

Powtórka z rozrywki

d a n e w y j a z d u 36.30 km 12.00 km teren 01:21 h Pr.śr.:26.89 km/h Pr.max:40.90 km/h Temperatura:12.0 HR max:161 ( 84%) HR avg:138 ( 72%) Podjazdy: m Kalorie: 1093 kcal Rower:Lover
Środa, 16 maja 2012 | dodano: 16.05.2012

Trasa bardzo podobna do wczorajszej ale:
- większy wiatr, i to znacznie,
- więcej terenu,
- więcej podjazdów,
- więcej ścieżek a la XC.

I od razu widać to po średniej. Odbiło się (dosłownie i w przenośni) też to, że zjadłem obiad praktycznie bezpośrednio przed wyjściem:).

To co, nikogo z GPAET (oprócz mnie) nie będzie w Gnieźnie?

A v max to na podjeździe wyciągnąłem:)


Good bikes!


Kategoria 20-50

Pyknięcie

d a n e w y j a z d u 34.30 km 8.00 km teren 01:13 h Pr.śr.:28.19 km/h Pr.max:37.30 km/h Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Wtorek, 15 maja 2012 | dodano: 15.05.2012

Ale mi było trzeba tlenu i poczucia jak w żyłach płynie krew. Nawet fajnie się jeździ przy takiej chłodniejszej aurze - rękawniki, nogawniki i jest spoko a robactwa niet. I niedzielnych bikerów mniej:)
Taka pętelka przez Minikowo, Krzesiny, Spławie, Darzbór, Olszak (teren) i Maltę.
Kolano coraz mniej mnie na....dala, sialalala:-)

Good bikes!


Kategoria 20-50

Asfaltami

d a n e w y j a z d u 48.70 km 4.00 km teren 01:40 h Pr.śr.:29.22 km/h Pr.max:46.70 km/h Temperatura:14.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 13 maja 2012 | dodano: 13.05.2012

3 dni przerwy w treningach i... dziś już nie wytrzymałem:-)
Miało być delikatnie a wyszło jak zwykle. No, poza tym, że właściwie bez stójek i na możliwie wysokiej kadencji.

Trasa: Starołęka - Wiórek - Rogalinek - Mosina - Graiserówka - Komorniki - Świerczewo.

Jeśli chodzi o kolano to jest lepiej! Widać, że voltaren i zimne kompresy przynoszę efekty.

Chłodno ale przynajmniej muszek nie ma.


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Teren

d a n e w y j a z d u 40.80 km 30.00 km teren 01:45 h Pr.śr.:23.31 km/h Pr.max:42.30 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Środa, 9 maja 2012 | dodano: 09.05.2012

Dębina, szlak nadwarciański, trochę XC w Puszczykowskich Górach, Wiry, trochę nowych ścieżek po różnych krzakach w okolicach Lubonia i Dębca.
Wszystko na wysokiej kadencji i ograniczając do minimum stawanie w pedałach, żeby nie obciążać kolana. Ale i tak bolało:(, nawet bardziej niż ostatnio na maratonie...


Good (I hope) bikes!


Kategoria 20-50

Przed burzą

d a n e w y j a z d u 30.00 km 10.00 km teren 01:40 h Pr.śr.:18.00 km/h Pr.max:51.60 km/h Temperatura:20.0 HR max:166 ( 87%) HR avg:129 ( 67%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Czwartek, 3 maja 2012 | dodano: 06.05.2012

i w trakcie:) ale po kolei.
Wybierałem się właśnie na rower z zamiarem wjechania na Borówkową Górę, gdy zadzwonił Kłosiu z pytaniem czy bym nie podprowadził jego i JPBike'a szosowym podjazdem na Przełęcz pod Jawornikiem (na trasie Lądek - Złoty Stok).
Chętnie przystałem na propozycję;) Chłopaki byli już nieźle zdygani - 80 km i ponad 2000 m przewyższenia w nogach (wcześniej wycieczka z Paczkowa do schroniska pod Śnieżnikiem).

Wyjechałem im na przeciw do Stójkowa a następnie razem zrobiliśmy około 9 km podjazdu. Niebo nad nami cały czas złowrogie - granatowe, niemal czarne, do tego grzmiało. Ale nie padało.

Na przełęczy się rozdzieliliśmy. Ja zjechałem czerwonym szlakiem (fragment trasy maratonu w Złotym Stoku) do Orłowca i dalej szutrem pod górę aż do klimatycznej asfaltówki w Wojtówce. Tam znalazłem oznaczenia niebieskiego szlaku rowerowego do Lutyni i nim zacząłem się wspinać. Wkrótce asfalt się skończył a podjazd robił się coraz bardzie stromy (myślę, że nachylenie około 20%). Zaczęło też błyskać, i to naprawdę blisko.

Ulewa dorwała mnie chwilę po wjechaniu na najwyższy punkt trasy, skąd do Lądka było jeszcze około 5 km, cały czas w dół, z czego pierwsza część zjazdu w terenie.

Tak że, zabrakło może 10 min. żeby zdążyć przed burzą, ale na kwaterę dojechałem przemoczony do suchej nitki.


Good bikes!


Kategoria Góry, 20-50