josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

MTB szosami

Dystans całkowity:4590.07 km (w terenie 658.00 km; 14.34%)
Czas w ruchu:178:45
Średnia prędkość:25.68 km/h
Maksymalna prędkość:66.80 km/h
Suma podjazdów:3901 m
Maks. tętno maksymalne:172 (90 %)
Maks. tętno średnie:150 (78 %)
Suma kalorii:18285 kcal
Liczba aktywności:97
Średnio na aktywność:47.32 km i 1h 50m
Więcej statystyk

Reaktywacja zimówki

d a n e w y j a z d u 40.80 km 0.00 km teren 01:30 h Pr.śr.:27.20 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:4.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Sobota, 5 stycznia 2013 | dodano: 05.01.2013

Piątkowy wieczór wymknął mi się trochę spod kontroli i w efekcie nie dałem rady się zwlec na bieganie z naturą. Prawda jest taka, że po prostu spękałem przed konfrontacją z Kłosiem:-). Tak czy siak, 12 zeta poszło się chędożyć.
Ale żeby osłabić jakoś treningowe wyrzuty sumienia, wybrałem się popołudniu na rowerek, dawno nieujeżdżanym wheelerem. Nie ma on licznika więc dystans jest z Google'a a czas z komórki.
Całkiem przyzwoicie mi się dziś kręciło. Szczególnie jadąc tam bo wiało dość mocno z płn-zachodu ale po nawrotce też dawałem radę.

Trasa:
#lat=52.342513310313&lng=16.98658&zoom=12&maptype=ts_terrain


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Nocą

d a n e w y j a z d u 29.30 km 0.00 km teren 01:14 h Pr.śr.:23.76 km/h Pr.max:41.00 km/h Temperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 30 grudnia 2012 | dodano: 30.12.2012

No, w końcu na rowerze! Nikt nic nie mówił ale to się już powoli zaczynał robić runner's blog:-) Stęskniłem się za pedałowaniem na świeżym powietrzu, poza tym musiałem rozjeździć obolałe po wczorajszym biegu łydki i uda. A że za dnia nie miałem czasu - zdecydowałem się na rundkę z wieczora, start o 21.

Bardzo przyjemnie się kręciło, gamex się sprawdził, jedyna część ciała, która trochę zmarzła to palce u rąk. No i uszy, bo nie doceniłem działania dość mocnego zachodnio-południowego wiatru przy 3 stopniach na plusie i założyłem tylko zwykłą czapkę, bez buffa.
Nie chciało mi się tym razem jeździć nudnych kółek nad Maltą, więc zrobiłem jedną pętlę przez Most Rocha, Rondo Śródka, Nowe Zawady, Serbską, Solidarności, Niestachowską, Bukowską, Bułgarską, Jawornicką, Kopaninę, Fabianowo, Ostatnią, Dębiec i Dolną Wildę. Prawie cały czas po równych i dobrze oświetlonych ścieżkach rowerowych, zielona fala często mi sprzyjała, a jak nie to i tak ruch był niewielki więc można było na czerwonym:-)
Jedyne co mnie wkurzało to obsuwająca się co chwila na kierownicy przednia lampka (a właściwie jej mocowanie) - nawet 2 razy zbierałem ją z asfaltu ale jakimś cudem wciąż działa. Niestety nie mogę tego samego powiedzieć o uszkodzonej przed Świętami bocialarce... ale przynajmniej wiem już, że da się ją rozebrać:-) Jutro podejdę z nią do elektryka w klatce obok.


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Malta by night

d a n e w y j a z d u 37.60 km 0.00 km teren 01:25 h Pr.śr.:26.54 km/h Pr.max:35.50 km/h Temperatura:8.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 25 listopada 2012 | dodano: 25.11.2012

Trzeba było trochę pokręcić korbą skoro już za tydzień Pobiedziaje XC Open:)
Za dnia mi się nie złożyło ale skoro wieczorem było 8-9 stopni na plusie (pod koniec listopada, sic!) i w dodatku ciepły południowy wiatr rozegnał w końcu tę mgłę i wilgoć - grzechem byłoby nie wyjść na rower. Zrobiłem 5 kółek wydłużonych o podjazd Krańcową i jazdę drogą dojazdową do Term. Cały czas na jednym przełożeniu (32x11), jakbym singlespeedem jechał, he he.

Ten rozjazd dobrze też zrobił moim obitym wczorajszym dłuższym biegiem łydkom.


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Szosami

d a n e w y j a z d u 57.30 km 0.00 km teren 01:54 h Pr.śr.:30.16 km/h Pr.max:39.10 km/h Temperatura:22.0 HR max:162 ( 85%) HR avg:141 ( 74%) Podjazdy: m Kalorie: 1584 kcal Rower:Lover
Czwartek, 16 sierpnia 2012 | dodano: 16.08.2012

Krzesiny - Tulce - Śródka - Szczodrzykowo - Robakowo - Koninko - Sypniewo - Koninko - Krzesiny - Starołęka.

Jest szansa, że to już jeden z ostatnich treningów szosowych na góralu ale cicho-sza, nie zapeszajmy:)

Nie ma ktoś na zbyciu tylnego koła pod v-ki? Bo mi się w mojej treningówce rozleciała obręcz i jakoś nie bardzo mi się uśmiecha 3 stówy wyrzucać na osprzęt do zimówki. Aktualnie mam tam koło na piaście Deore i obręczy Mavic 317 a przecież nie będę wymieniał na gorsze...


Good bikes!


Kategoria 50-100, MTB szosami

Rozjeździk po Challenge'u

d a n e w y j a z d u 40.10 km 6.00 km teren 01:31 h Pr.śr.:26.44 km/h Pr.max:38.00 km/h Temperatura:21.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Wtorek, 31 lipca 2012 | dodano: 31.07.2012

Ależ fajnie noga kręci:) Bez żadnej napinki jechałem sobie 29-31 km/h po asfalcie. Co prawda, jak depnąłem na wiaduktach to dość szybko czułem zadyszkę ale nie wiem na ile to sprawa zmęczenia po etapówce a na ile stanu zapalnego ósemki i zatkanego ucha...

Wyjechałem z domu wheelerem ale po przejechaniu 300 m. słyszę, że coś wali o tylny hamulec. W pierwszej chwili myślałem, że się klocki obróciły przy wyjmowaniu koła i trą o oponę. Jednak po bliższej inspekcji okazało się, że felga jest wygięta, jakby odłamana w jednym miejscu! Meridę katowałem niemiłosiernie przez 6 dni w górach i poza lekkim rozcentrowaniem nic się z kołem nie dzieje. Wheeler stał sobie w piwnicy i aż mu koło pękło od tego stania:). I bądź tu Panie mądry... Czy to możliwe żeby obręcz strzeliła od ciśnienia? Fakt, że nabiłem prawie do 4 barów bo się na szoskę nastawiałem.


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Mielno - Koszalin - Mielno

d a n e w y j a z d u 51.79 km 2.00 km teren 01:55 h Pr.śr.:27.02 km/h Pr.max:38.80 km/h Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 17 lipca 2012 | dodano: 18.07.2012

Droga tam przez Łazy, powrót przez Mścice i Mielenko.

Jeśli komuś się wydaje, że w Wielkopolsce mocno wieje, powinien się przejechać na wybrzeże:-)


Good bikes!


Kategoria 50-100, MTB szosami

Asfaltami

d a n e w y j a z d u 55.78 km 0.00 km teren 01:48 h Pr.śr.:30.99 km/h Pr.max:41.30 km/h Temperatura:19.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Sobota, 14 lipca 2012 | dodano: 14.07.2012

Starołęka - Rogalinek - Rogalin - Kórnik - Koninko - Krzesiny

Konkretnie wiało z płd-zach ale za to udało się w porę uciec z Poznania przed burzą. Jak wróciłem, było już po wszystkim, tylko ulice mokre.


Kategoria 50-100, MTB szosami

Tlen

d a n e w y j a z d u 41.81 km 3.00 km teren 01:29 h Pr.śr.:28.19 km/h Pr.max:37.50 km/h Temperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Wtorek, 10 lipca 2012 | dodano: 10.07.2012

chyba bo bez pulsaka jechałem. Ale raczej bez żyłowania, cały czas byłbym w stanie swobodnie rozmawiać. Noga po weekendzie w górach z jednej strony mocna, a z drugiej jednak trochę obolała.

Trasa to pętla przez Robakowo, Koninko, Sypniewo i Krzesiny.

Już sam nie wiem czy sprzedawać tego wheelera i kupować szosę. Góral daje jednak uniwersalność, np. dziś mogłem sobie urozmaicić trening malowniczą, wpierw brukowaną a potem polną drogą z Koninka do Krzesin. Na szosie ten wariant by odpadał i musiałbym kręcić drugi raz koło Panattoni...


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Przez Tajgę

d a n e w y j a z d u 31.00 km 0.00 km teren 01:02 h Pr.śr.:30.00 km/h Pr.max:42.00 km/h Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 24 czerwca 2012 | dodano: 24.06.2012

16-kilometrowa droga z Nadarzyc do Bornego Sulinowa. Na całym odcinku ani jednej osady ludzkiej cały czas las, lub ewentualnie wrzosowiska. Ruch mały, kilka zmarszczek, generalnie miodzio.
Samo Borne robi dość przygnębiające wrażenie, szczególnie przy wjeździe - kilka opuszczonych budynków po Armii Radzieckiej, jednostka (albo więzienie) za drutem kolczastym, jakieś smętne bloczki na osiedlu o dość przewrotnej nazwie - "Zachęta".
Ale to i tak jeszcze nic w porównaniu do Kłomina, które opiszę wraz ze zdjęciami jutro.
Poza tym, w centrum miasteczka, Borne Sulinowo wygląda już o wiele lepiej, turystycznie...


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami

Szosą

d a n e w y j a z d u 65.71 km 0.00 km teren 02:07 h Pr.śr.:31.04 km/h Pr.max:41.80 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Piątek, 22 czerwca 2012 | dodano: 22.06.2012

ale nie na szosie tylko na treningówce MTB. Nabiłem Maxisy Oriflame (2.0, niski profil) prawie do 4 barów i ruszyłem. Wpierw standard czyli Starołęka, Minikowo i Krzesiny. Następnie Tulce, Krzyżowniki, Dziećmierowo i Kórnik. Tu postanowiłem wydłużyć trochę trening i pokręcić na Mosinę. Miłe zaskoczenie - ostatnim razem gdy tu jechałem (chyba w zeszłym sezonie) było zdecydowanie więcej dziur i samochodów. I tak dumając nad tą zmianą dotarłem do Niwki, skąd przez Puszczykówko i Luboń pognałem już do domu. Trochę przeklinałem w duchu różnych takich co mi próbowali na kole siadać ale teraz doceniam ich wkład motywacyjny:-)

Jutro jadę na spływ. Niby będę już blisko Wyrzyska (ok. 80 km) ale nie wiem czy w niedzielę dam radę wstać i dojechać na maraton bo zapowiada się imprezka przy ognichu. W każdym razie - biorę rower, ciuszki i, na wszelki wypadek, numer startowy. Jakąś wycieczkę na pewno zrobię a na mapie widziałem groźne szczyty powyżej 200 m. npm. w okolicy Bornego Sulinowa, he he.


Good biikes!


Kategoria 50-100, MTB szosami