josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Wpisy archiwalne w kategorii

20-50

Dystans całkowity:14396.63 km (w terenie 7661.62 km; 53.22%)
Czas w ruchu:667:04
Średnia prędkość:21.55 km/h
Maksymalna prędkość:71.00 km/h
Suma podjazdów:37466 m
Maks. tętno maksymalne:190 (100 %)
Maks. tętno średnie:165 (86 %)
Suma kalorii:79624 kcal
Liczba aktywności:404
Średnio na aktywność:35.64 km i 1h 39m
Więcej statystyk

Zbieram na dzwoneczek

d a n e w y j a z d u 34.50 km 25.00 km teren 01:24 h Pr.śr.:24.64 km/h Pr.max:43.00 km/h Temperatura:24.0 HR max:166 ( 87%) HR avg:135 ( 71%) Podjazdy: m Kalorie: 1067 kcal Rower:Lover
Piątek, 17 maja 2013 | dodano: 17.05.2013

A taki dialog w okolicy Stawów Browarnych, na podjeździe:
Josip (do jednego z 2 mastersów na trekkingach) - Uwaga, lewą jadę.
Reakcji brak, więc: Lewą jadę, uwaga!
Masters: A dzwoneczka nie ma?
Josip: A nie ma.,
Masters: Rower zajebisty a na dzwonek już nie starczyło?
Josip: No właśnie, zbieram na dzwoneczek:-)

A poza tym to przerzutka wyregulowana choć nie za pomocą śrubek H i L (moim zdaniem nic się nie zmienia jak nimi kręcę) tylko naciągiem linki. Wrzuca i zrzuca jak żyleta, szybko i niezawodnie, łańcuch nie wylatuje na korbę ani nie spada pod suport. I nawet się przydaje 3-stopniowa manetka, bo po prostu na małej koronce z przodu i 3 największych z tyłu, przesuwam sobie manetkę niby na młynek - wózek jest tak ustawiony, że łańcuch nie spadnie a jednocześnie nie ociera o wewnętrzną blaszkę prowadnicy. Sprytne?:)

W ogóle pięknie mi się dziś kręciło, oby taka noga była w niedzielę..


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Puszczykowskie Góry

d a n e w y j a z d u 40.40 km 20.00 km teren 01:38 h Pr.śr.:24.73 km/h Pr.max:40.10 km/h Temperatura:21.0 HR max:166 ( 87%) HR avg:127 ( 66%) Podjazdy: m Kalorie: 1121 kcal Rower:Lover
Środa, 15 maja 2013 | dodano: 15.05.2013

Kilka podjazdów pod tamtejsze ścianki. Nawet ładnie noga dziś kręciła, miałem jeszcze największą zębatkę z tyłu zapasu a wjeżdżałem dość swobodnie.

Dojazd Nadwarciańskim, powrót przez Wiry i Luboń. Kurde, chyba za dużo szosy ostatnio bo mnie jakoś wynosiło na zakrętach na co bardziej krętych ścieżkach:).

P.S. Kupiłem przednią przerzutkę XT pod 2-rzędówkę bo już mam dosyć użerania się z tym starym SLXem. Prawie zawsze mam problem z wrzuceniem z mniejszej koronki na blat, w Dolsku wywaliłem łańcuch na korby, w Olejnicy zakleszczył się przy mufie suportu - nijak nie mogę tego wyregulować.. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej, musi być!


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Mokra szosa

d a n e w y j a z d u 40.97 km 0.00 km teren 01:20 h Pr.śr.:30.73 km/h Pr.max:48.70 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kolarzówka
Niedziela, 12 maja 2013 | dodano: 12.05.2013

Pod wieczór. Co prawda nie w deszczu ale jeszcze nie zdążyło przeschnąć. I znowu musiałem nalać wody do wiadra i umyć szoskę po powrocie żeby nie było trzepactwa:).

Trasa: Wilda - Minikowo - Ożarowska - Czapury - Daszewice (droga w koszmarnym stanie) - Kamionki - Szczytniki - Koninko - Ostrowska - Krzesiny - Minikowo - Żegrze - Wilda.


Good bikes!


Kategoria 20-50, Szosa

Po burzy do Katarzynek

d a n e w y j a z d u 43.50 km 30.00 km teren 01:49 h Pr.śr.:23.94 km/h Pr.max:46.70 km/h Temperatura:20.0 HR max:166 ( 87%) HR avg:131 ( 68%) Podjazdy: m Kalorie: 1303 kcal Rower:Lover
Czwartek, 9 maja 2013 | dodano: 09.05.2013

Jak w tytule:) Nie doceniłem intensywności tych opadów, teren był jeszcze bardzo nasiąknięty wodą, więc uwaliłem błotem tak siebie, jak i rower.
Ale przynajmniej banalne zazwyczaj ścieżki i szutry, nabrały technicznego sznytu. Jechało się dość ciężko bo było grząsko i ślisko.

A zjazd w Gortatowie to już w ogóle niezjeżdżalny dzisiaj był, zero przyczepności i do tego koleiny. Na szczęście dość szybko się zorientowałem, że coś jest nie tak. Oczywiście gleba przy pierwszym naciśnięciu na klamki ale przynajmniej prędkość jeszcze była niewielka:).

Parno, ciepło, wiatr bardzo słaby, pachnie latem:)


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

KRS

d a n e w y j a z d u 30.00 km 0.00 km teren 00:58 h Pr.śr.:31.03 km/h Pr.max:46.00 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Kolarzówka
Niedziela, 5 maja 2013 | dodano: 06.05.2013

czyli oczywiście Krótka Runda Szosowa. Pod wieczór i w świetle zachodzącego słońca.
Nie mogłem znaleźć licznika więc pojechałem z Endomondo. Średnia wyszła całkiem przyzwoita biorąc pod uwagę, że czas się nie zatrzymuje kiedy stoję na światłach czy na przejeździe kolejowym, no i to jest door to door na szosie.

/9111827


Good bikes!


Kategoria 20-50, Szosa

Pałuki welcome to, dzień 1

d a n e w y j a z d u 25.10 km 15.00 km teren 01:06 h Pr.śr.:22.82 km/h Pr.max:39.60 km/h Temperatura:15.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Środa, 1 maja 2013 | dodano: 02.05.2013

Kto by się spodziewał, że nieco ponad godzinkę drogi od Poznania, około 30 km za Gnieznem są takie fajne rowerowo-wycieczkowe klimaty. Teren pofałdowany, pełen jezior, urzekający wiejskimi krajobrazami a i nawet sklep z piwem otwarty 1 maja się znajdzie.

Po wycieczce z dzieciakami, wybrałem się jeszcze na krótki rekonesans okolicy pod wieczór. Widoczki były o takie:

Nie całkiem płaskie te Pałuki © Josip


A do tego malownicze, prawie jak w górach © Josip


Na koniec natrafiłem jeszcze na tor motocrossowo-quadowy, na którym trochę poszalałem. Właściwie całość przejezdna na rowerze oprócz 1 ścianki, stromej (lekko 35%) i z koleinami. Byłem sam i bez kasku więc już nie chciałem świrować:).


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Mój tlen

d a n e w y j a z d u 34.80 km 14.00 km teren 01:23 h Pr.śr.:25.16 km/h Pr.max:36.80 km/h Temperatura:13.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Wtorek, 30 kwietnia 2013 | dodano: 30.04.2013

oj potrzebuję go do życia:)
Dziś miało być spokojnie, czyli rozjazd w tlenie czy jak to się tam mówi. Wpierw na myjkę przy Rondzie Starołęckim a potem asfaltem w kierunku Krzesin i Spławia. Niby jechałem na wysokiej kadencji ale jakoś tak bez weny. Odżyłem po wjechaniu w teren na wysokości Darzyboru, od razu krew szybciej w żyłach popłynęła. Pokręciłem się trochę po ścieżkach na Olszaku (zawsze tam coś nowego odkryję) i zajechałem jeszcze do taty na Rusa.
Powrót na pełnej epie (6 km w 12 min licząc z postojem na światłach) bo się spieszyłem. Niepotrzebnie, jak się okazało ale fajnie się tak było przepalić:).
Końcówka w delikatnym deszczyku i w ogóle dość chłodno się zrobiło, akurat na Majówkę, he he.

No, to nawet ładny dystans w kwietniu wyszedł, prawie 1000. A początek miesiąca tego nie zapowiadał (15 centymetrów śniegu na Rusałce), potem jeszcze ten półmaraton więc też nie jeździłem..

A, i powodzenia dla twardzieli, którzy jutro zmierzą się ze 113 kilometrami wśród nadwarciańskich wydm i duktów Puszczy Zielonki. Bez kitu, ja sobie nie wyobrażam na dzień dzisiejszy takiego napierania, czasy pewnie będą pod 5 godzin.


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Przepalanko

d a n e w y j a z d u 27.10 km 18.00 km teren 01:04 h Pr.śr.:25.41 km/h Pr.max:43.20 km/h Temperatura:22.0 HR max:168 ( 88%) HR avg:146 ( 76%) Podjazdy: m Kalorie: 890 kcal Rower:Lover
Piątek, 26 kwietnia 2013 | dodano: 27.04.2013

Olszak i Antoninek. Krótko acz intensywnie, trochę wychodziło niewyspanie po całym tygodniu.

Dali mi w końcu ten 2 sektor w Olejnicy ale łatwo nie było.. wymagali m.in. szczegółowej dokumentacji wyników, potem musiałem odwoływać się, że 3 sektor to jednak trochę słabo i powoływać się na konkretne starty w porównaniu z kolegami z teamu:) itp.

Widzę nowości na BS - aktywność, uczestnicy, czas w sekundach... No w końcu jakiś update:)


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Olszak z wieczora

d a n e w y j a z d u 32.00 km 20.00 km teren 01:13 h Pr.śr.:26.30 km/h Pr.max:40.00 km/h Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Poniedziałek, 15 kwietnia 2013 | dodano: 15.04.2013

O dżizas jak mi tego brakowało! Ścieżki i szutry między Maltą a Antoninkiem, niby zjeżdżone tysiące razy ale i tak się stęskniłem i nawet jedną nową przecinkę odkryłem.
Dystans wpisany na oko bo 1,5 km od domu zauważyłem, że jeden zip mocujący czujnik licznika wziął i pękł (od stania, typowe) i musiałem go schować do kieszeni bo zaczął się obijać o szprychy. Ale tu akurat wyczucie może mnie mylić o góra 2 km. Nie było sensu wracać i tego naprawiać bo i tak ruszałem o 19:15.

Super się sprawdza w terenie napęd 2x9 (korba 40-28 i kaseta 11-34).


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB

Pętelka przez Rogalinek

d a n e w y j a z d u 43.57 km 0.00 km teren 01:32 h Pr.śr.:28.42 km/h Pr.max:43.50 km/h Temperatura:3.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:284 m Kalorie: kcal Rower:Kolarzówka
Piątek, 5 kwietnia 2013 | dodano: 05.04.2013

Średnia zaniżona przez przebijanie się w korku na Drodze Dębińskiej i potem na Dolnej Wildzie, właściwie aż do autostrady. Nie każdy kierować zostawia dość wolnego miejsca z prawej strony a nawet jak zostawia, to mimo wszystko boję się tak grzać 30 km/h, a nuż ktoś drzwi otworzy... Albo zapragnie dorównać do krawężnika:)

/9111827


Good bikes!


Kategoria 20-50, Szosa