MTB
Dystans całkowity: | 13875.16 km (w terenie 10271.49 km; 74.03%) |
Czas w ruchu: | 709:37 |
Średnia prędkość: | 19.46 km/h |
Maksymalna prędkość: | 71.00 km/h |
Suma podjazdów: | 68803 m |
Maks. tętno maksymalne: | 190 (100 %) |
Maks. tętno średnie: | 172 (90 %) |
Suma kalorii: | 183534 kcal |
Liczba aktywności: | 339 |
Średnio na aktywność: | 40.93 km i 2h 05m |
Więcej statystyk |
Bikecrossmaraton Suchy Las 2015
d a n e w y j a z d u
61.60 km
50.00 km teren
02:26 h
Pr.śr.:25.32 km/h
Pr.max:49.30 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:370 m
Kalorie: 2481 kcal
Rower:Bestia
Coś ten Suchy Las pechowy jest dla mnie - jak nie pogubię trasy, to mam kapcia albo.. poluzuje mi się zacisk tylnego koła. Tak, właśnie taki szkopuł trafił mi się dzisiaj. Co ciekawe, to samo zdarzyło mi się na ostatnim czwartkowym treningu z Krzychem i wtedy założyliśmy, że po prostu przy wyjmowaniu roweru ze stojaka pod sklepem musiałem gdzieś zahaczyć i odkręcić motylek. Cóż, widać to coś poważniejszego.
Zdarzyło się to już na 7-mym kilometrze trasy. Tak więc, mimo, że naprawa nie trwała długo (pewnie około 2 minut) zdążyło mnie w tym czasie wyprzedzić z 40-50 osób i oczywiście straciłem kontakt z mocną grupką. Potem goniłem, goniłem ale mimo odrobienia jakichś 30 pozycji i tak wynik jest marny. Widzę po międzyczasach, że szczególnie dużo straciłem na drugiej pętli. Tak to jest jak się nie ma do kogo podczepić, tylko samemu ciągnie się jakieś ogony. Albo to może po prostu efekt słabszej dyspozycji w tym upale. Albo tarcia tylnego hamulca, co odkryłem już na mecie, że tarcza była dziwnie gorąca (żadnych zjazdów w końcówce) a koło za szybko się zatrzymuje bo zakręceniu korbą.
Cóż, na pocieszenie zostaje wygrany finisz z dwóją zawodników, których jako jedynych nie udało mi się zgubić po ich wcześniejszym dogonieniu.
Słaba frekwencja znajomych ProGoggli. Na mega pojawili się tylko Młodzik (bardzo ładny wynik, włożył mi blisko 7 minut, brawo) i Jasskulainen (też mnie oczywiście objechał). Z kolei na mini wystartował niezłomny Zbyszek:)
Czas: 2:26:12
Strata do zwycięzcy open (B. Kołodziejczyk) i M3 (R. Szturo) - około 23-24 minut. Dużo..
Open: 65/126 (108 ukończyło)
M3: 19/42 (36 ukończyło)
Good bikes!
Kategoria 50-100, Maraton, MTB
Suchy Las - dojazd i powrót
d a n e w y j a z d u
18.00 km
3.00 km teren
00:45 h
Pr.śr.:24.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Bestia
Jak znalazł na rozgrzewkę i rozjazd.
Kategoria <20, MTB
Z Krzychem po Olszaku
d a n e w y j a z d u
35.70 km
25.00 km teren
01:35 h
Pr.śr.:22.55 km/h
Pr.max:43.80 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:198 m
Kalorie: 1495 kcal
Rower:Bestia
Próbowaliśmy być twardzi, ale w tym upale po 20 kilometrach mieli już tylko siły na wypicie Radlerka:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Szybko
d a n e w y j a z d u
31.10 km
28.00 km teren
01:08 h
Pr.śr.:27.44 km/h
Pr.max:40.50 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:130 m
Kalorie: 1180 kcal
Rower:Bestia
na tyle na ile się dało w tym upale. Nawet po 20 wieczorem jeszcze ponad 30 stopni...
Kategoria 20-50, MTB
Przez poligon
d a n e w y j a z d u
54.20 km
35.00 km teren
02:00 h
Pr.śr.:27.10 km/h
Pr.max:36.60 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:273 m
Kalorie: 2064 kcal
Rower:Bestia
I znowu się segment na Nadwarciańskim nie zliczył. Wtf?
Kategoria 50-100, MTB
Katarzynki
d a n e w y j a z d u
45.80 km
35.00 km teren
01:50 h
Pr.śr.:24.98 km/h
Pr.max:53.60 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:205 m
Kalorie: 1884 kcal
Rower:Bestia
Zjazd w Gortatowie o dziwo tym razem łatwiejszy niż kiedy ostatnio tam byłem. Co nie znaczy, że nie trzeba uważać, wręcz przeciwnie - koleina na środku jest głęboka na dobre 20 cm. Dalej szlak wzdłuż Cybiny konkretnie zarósł, jakby nikt tam nie jeździł na co dzień..
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Dookoła Kierskiego
d a n e w y j a z d u
40.50 km
30.00 km teren
01:36 h
Pr.śr.:25.31 km/h
Pr.max:38.80 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:279 m
Kalorie: 1623 kcal
Rower:Bestia
Niby mój klasyk ale już dawno tej pętli nie robiłem. A warto ją robić, gdyż jest naprawdę urozmaicona i całkiem pofałdowana.
No, z noworodkiem w domu też się czasem da pójść na trening:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Olszak z wieczora
d a n e w y j a z d u
32.00 km
22.00 km teren
01:18 h
Pr.śr.:24.62 km/h
Pr.max:52.20 km/h
Temperatura:30.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:151 m
Kalorie: 803 kcal
Rower:Bestia
Ciężko szło, za duszno i chyba generalnie nie mój dzień. Szok, że udało się wskoczyć do top 10 segmentu na Krańcowej, bo to w końcu podjazd do szosy predestynowany jest:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Trening na Strzeszynku
d a n e w y j a z d u
31.40 km
25.00 km teren
01:13 h
Pr.śr.:25.81 km/h
Pr.max:48.20 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:172 m
Kalorie: kcal
Rower:Bestia
Nóżka swędziała mimo wieczornej duchoty. Niestety coś mi się segmenty nie zaliczały.
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
Cytadela
d a n e w y j a z d u
21.60 km
17.00 km teren
01:11 h
Pr.śr.:18.25 km/h
Pr.max:33.50 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:138 m
Kalorie: 928 kcal
Rower:Bestia
Nie mogę się teraz za bardzo oddalać od domu bo akcja-ewakuacja (Młodego) może się zacząć w każdej chwili. Dlatego maraton w Bindudze odpadał, ale za to potrenowałem sobie XC na Cycie. Amfiteatr wjechany za każdym razem, podobnie jak jeden podjazd od fosy, który do tej pory tylko raz w życiu udało mi się zaliczyć. Ogólnie czuję że siła jest. Znacznie więcej wjeżdżam na blacie niż wiosną.
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB