Rozprowadzenie sztafety
d a n e w y j a z d u
61.49 km
0.00 km teren
02:04 h
Pr.śr.:29.75 km/h
Pr.max:47.30 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Kolarzówka
Postanowiłem w ramach BPS przed Suchym Lasem odprowadzić kawałek Kłosia i Marka, którzy planowali dziś mocną setkę na szosie. Spotkaliśmy się rano na Rondzie Śródka i po dłuższych pogaduchach ruszyliśmy Warszawską do Antoninka, następnie Bałtycką i starą 5-ką na Pobiedziaje. Przygód nie brakowało - wpierw mi w Antoninku wypiął się but z spd-a akurat podczas ataku na podjeździe pod wiadukt (ma się tę nogę:D) a potem Kłosiu złapał laczka..
W Biskupicach odbiliśmy w prawo i zrobiliśmy pół treningowej pętli Rodmana, do Promna, gdzie po kolejnej dłuższej przerwie, pożegnałem się z kolegami i zacząłem powrót przez Górę, Janikowo i Jasin do Swarzędza. Jakoś bez weny mi się jechało samotnie, tym bardziej, że sporo pod wiatr. W Swarzędzu jakiś palant mnie obtrąbił a po bliższym rozeznaniu okazało się, że to z3waza:) Pogadalim chwilę, ja mu mówię, że Marek z Mariuszem polecieli gdzieś na Gniezno. Na to Marcin, że mogli dać znać co planują.. Ale widzę po wpisach, że i tak ich dorwał gdzieś w Kiszkowie. To się nazywa determinacja:-)
Good bikes!
Kategoria 50-100, Szosa