Wesołe miasteczko nad Maltą
d a n e w y j a z d u
53.19 km
3.00 km teren
02:06 h
Pr.śr.:25.33 km/h
Pr.max:37.90 km/h
Temperatura:5.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:wheeler
a dokładniej to taka karuzela, chyba z 8 razy się pokręciłem. Wziąłem zimówkę bo:
a) już za dużo tej szosy ostatnio
b) wiało i nie chciało mi się wśród otwartych pól na równinach kręcić
c) miałem nadzieję na trochę terenu
Niestety teren okazał się być jeszcze nieprzejezdny - mokro, grząsko z zalegającym błotem pośniegowym. Ale to już końcówka roztopów, przy zapowiadanych temperaturach i opadach do weekendu będzie dobrze.
No to sobie porobiłem pętelki, te na wschód dość siłowe bo z mocnym wmordewindem. Trochę osób dziś kręciło nad Maltą więc nawet jakiś pociąg udało się zmontować. Spotkałem też kilku znajomych, w tym Stasia z teamu Pyrcyk, z którym to onegdaj przejechaliśmy TTR z Okonka i z3wazę, który jednak tak był zaaferowany treningiem z FTI Academy, że nie raczył się nawet zatrzymać na pogaduchy:)
I jeszcze pewnego młodziana, który w tym roku zadebiutuje w Gogglach. Sympatyczny ale z początku sobie nabrechtał pytaniem "A Pan też w Goggle jeździ, a w jakich cyklach planuje Pan w tym roku startować?". No dobra, jest z M1 czyli nie było go na świecie jak miałem pierwszą kolarzówką ale bez przesady:)
W ogóle to fajny trening dzisiaj wszedł i klimatycznie nad tą Matą było (jeszcze nie ma szarańczy, sama sól kolarsko-biegowa, he he) ale nogi wciąż skatowane po niedzielnej przebieżce.
Good bikes!
Kategoria 50-100, MTB