Do Drogbasa na kiełbaski
d a n e w y j a z d u
25.30 km
10.00 km teren
01:02 h
Pr.śr.:24.48 km/h
Pr.max:43.70 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
i chlebek, chipsy, ogórki, złocisty napój, pogaduchy przy ognisku. Czyli jak normalna impreza, jedyne po czym poznać, że to jednak rowerowi maniacy to brak fajek:)
Frekwencja dopisała, w pewnym momencie był chyba z 12 osób, w tym dawno nie widziany Młodzik!
Powrót z Jacgolem, Kłosiem i Markiem - czterech jeźdźców bezlitośnie rozpruwających mrok Lasów Komunalnych Miasta Poznania swymi miotaczami lumenów. Tempo, nie powiem, całkiem żwawe:) Myślę, że na wysokości Rusałki cały (ewentualny) alkohol był już dawno spalony i wypocony, he he. Super sprawa taka jazda w parę osób we wrześniową, zaskakująco ciepłą noc. Do powtórzenia wkrótce, mam nadzieję...
Wyszło ponad 25 km z Wildy na Biskupińską, przez Sołacz i Rusałkę w obie strony, może być jak na rozjazd.
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB wycieczka