Myk
d a n e w y j a z d u
53.81 km
15.00 km teren
02:03 h
Pr.śr.:26.25 km/h
Pr.max:61.60 km/h
Temperatura:16.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
Pod wiatr do Puszczykowa Starego. Następnie 3 dość siłowe podjazdy na Osową, w tym jeden z blatu. Powrót drugą stroną Warty - z Rogalinka przez las do Wiórka, a dalej Czapury, Babki, Głuszyna i Minikowo.
Dość nieprzyjemny zachodnio-południowy wiatr, do tego szybko już mrok zapada i robi się zimno. Wracałem krótko po 20 już w kompletnych ciemnościach, w długim rękawie wcale mi nie było za ciepło.
To ostatni poważniejszy trening przed giga w Międzygórzu..., może w piątek na miejscu uda się jeszcze zrobić małą rozgrzewkę na jakimś fragmencie trasy.
Zabrałby się ktoś z Poznania na Michałki 17.09? Dam radę wziąć 2 osoby (wtedy 1 rower idzie do środka). Oczywiście ja też mogę się do kogoś dosiąść, jakby co. Po prostu nie chcę jechać sam bo to około 200 km w obie strony i w ogóle jakoś tak smutno:)
Good bikes!
Kategoria 50-100
komentarze
Nie ma w ogóle asfaltu, jest sporo piachu i leśnych chęchów. Od czasu do czasu nienajgorsze górki. Takie gorsze przejezdnie fragmenty Hermanowa przez cały czas ;).