josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Na południe z wieczora

d a n e w y j a z d u 43.06 km 21.00 km teren 01:38 h Pr.śr.:26.36 km/h Pr.max:45.00 km/h Temperatura:23.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Piątek, 8 lipca 2011 | dodano: 08.07.2011

Standardowo przez Świerczewo, Luboń i Wiry nad Jarosławieckie. Następnie trasą maratonu w Mosinie do Góry Szreniawskiej. Przeciąłem Greiserówkę i terenem dojechałem do żółtego szlaku rowerowego, poniżej leśniczówki. Potem znowu kawałek znany z maratonu ale po wyjechaniu na pole, nie skręciłem w prawo w wąwóz prowadzący do sekcji XC (w lesie było już ciemno) tylko skrajem lasu (i WPN zarazem) pojechałem aż do głównej szosy. Fantastyczna panorama Poznania się stamtąd rozciąga - jedzie się północną granicą moreny, nic nie ogranicza widoku na nasz skyline. Chciałem zrobić zdjęcie ale w komórce widać tylko żyto nie pierwszym planie:) a całe tło się prześwietla. Na koniec tego szlaku był jeszcze asfaltowy zjazd z oznaczeniem 11%. Niestety krótki, z zakrętem i główną drogą zaraz za nim, a więc nie bardzo można poszaleć...


Good bikes!


Kategoria 20-50


komentarze
josip
| 20:54 niedziela, 10 lipca 2011 | linkuj @Rodman - następny raz rozejrzę się dokładniej:)

@Irulon - it must have been the same route!
Irulon
| 19:18 niedziela, 10 lipca 2011 | linkuj Z opisu nie jestem pewien czy jechaliśmy tą samą drogą (jak wiesz, ja zawsze mapki potrzebuję :), ale prawdopodobnie jest to ta sama droga, która i mnie onegdaj zachwyciła. Widok na Poznań rzeczywiście fantastyczny!
http://irulon.bikestats.pl/503589,Szreniawa.html
Rodman | 07:19 niedziela, 10 lipca 2011 | linkuj jak byś dobrze poszukał to może w pobliżu tego zjazdu jest 11% podjazd ?! :-)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa sobot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]