josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Rozjazd po imprezie firmowej

d a n e w y j a z d u 40.21 km 20.00 km teren 01:29 h Pr.śr.:27.11 km/h Pr.max:40.20 km/h Temperatura:30.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Środa, 29 czerwca 2011 | dodano: 29.06.2011

Oj, przydał się... Terenowo-szosowe pykanie w okolicach Głuszyny, Babek i Wiórka, bo to fajne okolice są:)

Upał niebywały - 30 stopni w cieniu. Dopóki się jedzie, to jeszcze można wytrzymać bo wiaterek owiewa. Ale jak się człowiek na chwilę zatrzyma, to jest nie do wytrzymania.

Ten czerwiec to mój personal best. Tysiaka nie będzie ale 950 kaemów nakręciłem, w tym 2 maratony, góry, mocna setka, 45% terenu. Lubię to:)


Good bikes!


Kategoria 20-50, MTB szosami


komentarze
klosiu
| 19:09 środa, 29 czerwca 2011 | linkuj No fakt, w tym roku ładnie kilometry kręcisz. Jeszcze miesiąc i przebijesz zeszłoroczny przebieg :).
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa tegoa
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]