Tata 2 - na rybkę i dzika
d a n e w y j a z d u
36.00 km
24.00 km teren
02:00 h
Pr.śr.:18.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Merida
Sobota, 28 maja 2011 | dodano: 29.05.2011
Dzik (a właściwie locha) stał sobie na ścieżce, jak gdyby nigdy nic. Jakieś 20 metrów od nas. W krzaki wlazł dopiero jak chciałem zrobić mu zdjęcie:). Kiedy ponownie wyszedł, to zobaczyłem, że jest z małym warchlaczkiem. Wtedy to się już trochę przestraszyłem, ale chyba niepotrzebnie - zwierzyna wyglądała na całkowicie oswojoną. Nic dziwnego, w końcu ryła sobie niecałe pół kilometra od pełnego ludzi kąpieliska i placu zabaw w Strzeszynku.
Bardzo przyjemna wycieczka z tatą i córą w foteliku. Nad Rusałką świeża rybka.
Na Woli spotykam kolegę z kosza w bardzo podobnej roli - na rowerze z 3,5-letnią córką w foteliku:)
Nasza trasa wyglądała tak:
Good bikes!
Kategoria MTB wycieczka, ride for fun