Inauguracja
d a n e w y j a z d u
62.40 km
1.00 km teren
02:45 h
Pr.śr.:22.69 km/h
Pr.max:45.00 km/h
Temperatura:7.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:wheeler
Pierwszy wypad w 2011 roku i zarazem pierwsze jeżdżenie od przeszło miesiąca!
Rano spojrzałem na termometr i gdy zobaczyłem blisko 7 stopni w plusie a do tego słońce przebijające się przez chmury, decyzja mogła być tylko jedna.
Wiedziałem, że w teren nie da się dzisiaj wjechać, jednak liczyłem na trochę bardziej suche asfalty, Niestety, topniejący śnieg z poboczy zalewał jezdnie i cały czas jechało się jak pół godziny po deszczu. No, może momentami było trochę lepiej.
Pojechałem do Biedruska skąd planowałem się przebić do Złotnik przez poligon ale gdy zobaczyłem śnieżną breją za torami na rogatkach miasteczka, odpuściłem i wróciłem tą samą drogą przez Radojewo do Moraska. Dalej: Suchy Las, Strzeszynek, Kiekrz, Krzyżowniki, Wola i przez miasto do domu. Zresztą mapka wycieczki do obejrzenia jest tutaj.
Temperatura i ogólna aura sprawiają, że człowiek się czuje jakby to już był marzec. Ale nie robiłbym sobie nadziei - zima z pewnością jeszcze dop***doli:-)
Wjazd w teren dzisiaj to by była masakra. Każda mijana polna lub leśna droga wyglądała podobnie - śnieg, lód i woda, dużo wody. Jeszcze długo nie pośmigamy sobie po ścieżkach, duktach czy innych singletrackach...:(
Jak na tak długą przerwę jechało się dobrze - widać efekt domowej siłki:) czyli przysiadów z dzieckiem (niecałe 20 kg) na baranach, he he.
Aha, bateria w liczniku padła, więc dystans jest z Googla (dodałem 1 milę ze względu na to, że przecież nie poruszam się po liniach prostych). Czas i v max też są orientacyjne.
Good bikes!
Kategoria 50-100, MTB szosami
komentarze