Północ - Południe
d a n e w y j a z d u
110.53 km
50.00 km teren
04:21 h
Pr.śr.:25.41 km/h
Pr.max:51.00 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:wheeler
Połowa poznańskiego pierścienia od Biedruska do Mosiny w kierunku odwrotnym do ruchu wskazówek zegara. Plus dojazd i powrót Nadwarciańskim.
Jestem bardzo zadowolony - miała być setka i jest:). Miała być średnia >25 km/h i jest:).
Nawet się nie skatowałem tak jak przypuszczałem. Najgorszy był odcinek od Lusówka do Stęszewa, cały czas na odkrytym terenie i pod dość mocny wiatr. To po części wina fatalnego oznakowania pierścienia w tamtych okolicach - gdybym jechał cały czas szlakiem byłoby więcej odcinków w lesie. Musiałem przeoczyć jeden zjazd i niby miałem potem asfalty ale tak dziurawe, że niewiele mi to dało.
Na Osową wjechałem sobie szlakiem pieszym od j. Kociołek.
W Puszczykówku jakiś gość usiadł mi na kole rowerem z bagażnikiem, za co mu dziękuję gdyż motywacja, żeby go zgubić była silniejsza od zmęczenia i udało się ocalić wysoką średnią:)
Ogólnie super wyjazd. Pogoda, pomijając wiatr, idealna - słonecznie i ciepło ale nie za gorąco. No i sucha już ta nasza Wielkopolska w pień, a to dopiero kwiecień...
Good bikes
Kategoria Hardcore, >100
komentarze
Wyniku rywalizacji tez jestem ciekaw :)
szykuje się medialny pojedynek ;P
pozdro !