josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Po parku

d a n e w y j a z d u 13.00 km 13.00 km teren 00:55 h Pr.śr.:14.18 km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura:-5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:wheeler
Niedziela, 10 stycznia 2010 | dodano: 10.01.2010

Miałem zamiar chociaż na Dębinę dojechać ale się nie dało. Szlak Nadwarciański już za Hetmańską jest nieprzejezdny! Nie pamiętam takiej ilość śniegu w Poznaniu, to jest pokrywa na jakieś 15-20 cm ubitego śniegu.
Pojechałem na wał chwilę popatrzeć na coraz większe kawałki kry sunące po Warcie, po czym wróciłem pokręcić po parku Jana Pawła. Przejechał tam pług ale i tak było ciężko, miejscami uczucie jest takie jakby się jechało przez piach lub przez błoto.
Do tego zimno, podmuchy lodowatego wiatru z północy, jednym słowem - wymarzone warunki na rower:-) Ale i tak było fajnie!
Dystans znów orientacyjny, licznik już się na mnie kompletnie obraził. Ale tak sobie myślę, że to chyba jednak jest kwestia słabych baterii a nie mrozu...

Brawo Justyna Kowalczyk!


Kategoria MTB wycieczka


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa dajaj
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]