SOLID Gostyń GIGA
d a n e w y j a z d u
61.60 km
57.00 km teren
03:11 h
Pr.śr.:19.35 km/h
Pr.max:60.80 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:933 m
Kalorie: 3205 kcal
Rower:Bestia
Pierwszy wyścig w 2020 przez korono-wirusowe perturbacje. W dodatku, nie nie było mnie na inauguracji w Krzywiniu, bo z Siennej dobiegły mnie smutne wieści.. (R.I.P. Anka).
Ogólnie, nie mój dzień. Nogi jeszcze zmęczone po górach, odwykłe od interwałowej gonki na nizinach. Do tego upał pod 30 stopni i palące słońce na sztywnych podjazdach.
Startowałem z drugiego sektora i cały czas jechałem zachowawczo, żeby mnie nie odcięło na drugiej pętli, a i tak mnie odcięło. Ostatnie 10 km to już naprawdę jazda na oparach i modlenie się, 'żeby to już była ostatnia górka dziś".
Wynik przeciętny, mam nadzieję, że poniżej moich umiejętności.
No to pierwsze koty za płoty:)
Czas: 3:11:43
Open: 44/66, M4: 11/20 (no właśnie, już M4 - lata lecą... )
Strata do zwycięzcy Open (A. Adamkiewicz): 00:42:11
Strata do zwycięzcy M4 (M. Mróz): 00:39:55
Good bikes!
Kategoria 50-100, Maraton, MTB