Gogol Binduga MINI
d a n e w y j a z d u
25.75 km
25.75 km teren
01:04 h
Pr.śr.:24.14 km/h
Pr.max:52.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:351 m
Kalorie: kcal
Rower:Bestia
Niedziela, 8 lipca 2018 | dodano: 17.07.2018
Przejazd przez Trojankę © Josip
Tak w skrócie:
- rozgrzałem się porządnie bo na zawody przyjechałem rowerem, równe 13 km z domu
- było gorąco, sucho, piaszczyście, czyli trasa pyliła
- objazd trasy zrobiłem 2-krotnie w ostatnich tygodniach (raz sam, raz niby z orgiem, ale się spóźniłem) i do niczego mi się on nie przydał, ponieważ trasa była zupełnie inna niż na wcześniejszych edycjach. Nie było roller costera nad Wartą i nie było wąwozu, były ciekawe single i strome podjazdy
- sam wyścig to ogień od początku… nie, wróć - sam wyścig to ogień od mniej więcej 2-giego kilometra bo start miałem jak zwykle słaby, albo jeszcze słabszy
- chyba część czołówki gdzieś źle skręciła na początku, co ułatwiło mi nawiązanie z nią kontaktu jak już się przepaliłem
- gleby tym razem nie było, ale na zjazdach traciłem (nieee, no co ty!?), bo rozjeżdżonych ciężkim sprzętem kolein i zdradliwych piachów nie brakowało
- po przejeździe przez Trojankę i następującej po niej piaskownicy, zaciągnął mi łańcuch, co najprawdopodobniej kosztowało mnie miejsce w top 10 Open, bo mi właśnie wtedy grupka (trzech pierwszych z M4) odjechała na 15 s., a że do mety był niecały kilometr, to nie dałem rady dojść
- w swojej kategorii byłem 4-ty, ale to już chyba nie ma większego sensu pisać, standard. Napiszę jak kiedyś będzie inaczej:)
- strata do zwycięzcy rekordowo mała, punktów do generalki dużo, jakieś tam widoki się pojawiają, wizualizują się..
M3: 4/92
Czas: 1:03:45
Strata do zwycięzcy Open (W. Borkowski): 2:26
Strata do zwycięzcy M3 (K. Borkowski): 2:25
Zjazd do mostku, jakieś 2 km od startu © Josip
Good bikes!
Kategoria 20-50, Maraton, MTB