josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Kreta - rozpoznanie bojem

d a n e w y j a z d u 73.60 km 5.00 km teren 03:41 h Pr.śr.:19.98 km/h Pr.max:54.00 km/h Temperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy:1493 m Kalorie: 2330 kcal Rower:Bestia
Wtorek, 10 maja 2016 | dodano: 18.05.2016

Tak się jakoś złożyło, że udało mi się załapać na rodzinne wczasy all inclusive na Wyspie Minotaura. Zgodziłem się na wyjazd pod warunkiem, że dane mi będzie wypożyczyć rower choć na parę dni:):)
Wypożyczyłem Scotta Scale 760 na kołach 27,5, jak się później okazało niepotrzebnie wziąłem MTB bo 95% dystansu zrobiłem na asfalcie. Wynikało to z kilku przyczyn, takich jak: brak dokładnych map i jakichkolwiek oznakowanych szlaków, drogi polne i szutrówki kończące się nagle płotem, psy pasterskie szczerzące kły na środku drogi, brak wystarczających zapasów wody, żeby na dłużej oddalić się od cywilizacji w tym upale, czy wreszcie stosunkowo niewielki ruch na drogach, szczególnie w głębi wyspy.

Sama wyspa jest całkiem zróżnicowana krajobrazowo, tzn. większość jest sucha, a najczęściej występująca roślina do drzewka oliwne, ale zdarzało mi się też przejechać przez oazy zieleni, by chwilę potem napawać się krajobrazem iście księżycowym.

Generalnie, im dalej od wybrzeża tym ładniej. Niestety nad samym morzem dominują większe i mniejsze hotele oraz całe mnóstwo porzuconych inwestycji, straszących betonowymi szkieletami (znak kryzysu).

No i płaskie fragmenty zdarzają się rzadziej niż 10% podjazdy w okolicach Poznania:)

Dobra, bo się rozpisałem. Pora na zdjęcia:

Sjesta - sklepy zamknięte, picia nie ma
Sjesta - sklepy zamknięte, picia nie ma © Josip

Selfie musi być
Selfie musi być © Josip

Na północy morze, jakieś 10 km w linii prostej i 400 m w pionie
Na północy morze, jakieś 10 km w linii prostej i 400 m w pionie © Josip

Tripodo i Psiloritis (ponad 2500) w tle
Tripodo i Psiloritis (ponad 2500) w tle © Josip

Widok na dolinę Melidoni, ostatni podjazd dnia za mną
Widok na dolinę Melidoni, ostatni podjazd dnia za mną © Josip

Teraz do hotelu to już z górki
Teraz do hotelu to już z górki © Josip


Good bikes!


Kategoria 50-100, Góry, MTB szosami


komentarze
blindman
| 22:01 wtorek, 24 maja 2016 | linkuj muszę żonkę też namówić na takie all inclusive, przy czym nie koniecznie musi to być scott scale :P
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa nychn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]