Morasko i Kokoryczkowe Wzgórze
d a n e w y j a z d u
32.00 km
25.00 km teren
01:47 h
Pr.śr.:17.94 km/h
Pr.max:35.30 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:173 m
Kalorie: 1399 kcal
Rower:Bestia
Pierwszy trening od 6 dni. Szło ciężko bo na domiar złego nabawiłem się w tej Irlandii jakiejś wirusówki (łagodnej na szczęście) i wczoraj po powrocie właściwie całe popołudnie spędziłem w łóżku z lekką gorączką i bólem brzucha. Na szczęście moc w nogach nie zmalała jakoś szczególnie, tylko ogólnie sił brak.
Na Morasku tradyjnie trenowanie siły i techniki, potem przeskoczyłem do Radojewa i po raz pierwszy w życiu zahaczyłem o XC na Kokoryczkowym Wzgórzu. PIerwsze wrażenia mam bardzo pozytywne, jest tam ciekawie zarówno pod względem krajoznawczym (stromizny jak w górach, stare nagrobki, wielkie buki), jak i rowerowym (szybkie single, ścianki, itp). Z ruinek oczywiście scykałem się zjechać. Musiałbym tam się wybrać z jakimś przewodnikiem, bo na pewno nie przejechałem dzisiaj całości.
Good bikes!
Kategoria MTB, 20-50
komentarze