Jak nie udar to..
d a n e w y j a z d u
34.50 km
20.00 km teren
01:28 h
Pr.śr.:23.52 km/h
Pr.max:42.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max:176 ( 92%)
HR avg:132 ( 69%)
Podjazdy:150 m
Kalorie: 1417 kcal
Rower:Bestia
Niedziela, 19 kwietnia 2015 | dodano: 19.04.2015
Udało się opanować kwestię opadającej sztycy, to dziś tak mi się jakiś badyl między szprychami zakleszczył, że aż 3 z nich strzeliły:(
Jakoś udało mi się to powykręcać żeby kontynuować jazdę ale trzeba zapleść jak najszybcie, żeby obręczy ni rozwalić.
Myślałem, że na pocieszenie walnę sobie chociaż Koma na Poligonowej ale nie wiedzieć czemu znowu się nie zliczył..
Najważniejsze, że powyższe minusy nie przysłaniają mi plusa, jakim jest ogromna frajda z jazdy:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB