Olszak + Dziewicza
d a n e w y j a z d u
38.00 km
15.00 km teren
01:34 h
Pr.śr.:24.26 km/h
Pr.max:53.40 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Lover
Niedziela, 16 lutego 2014 | dodano: 16.02.2014
Na Olszaku dość morko. Może nie tak jak na Rusałce ale nie polecam wybierać się tam świeżo umytym rowerem. I tak mnie jakoś tknęło, żeby się przebić przez Antoninek, Ligowiec i Janikowo na Dziewiczą. Tam jeden wjazd na szczyt żółtym szlakiem, zjazd szutrem (v-max tamże wyciągnięty był) i powrót siłową tempówką pod wiatr do Poznania.
Lubię tę drogę, nie wiem czemu ale z Hiszpanią mi się kojarzy.
Droga z Janikowa do Kicina © Josip
Coraz bardziej wiosennie się robi a zimy w prognozach nie widać. I dobrze, let it be:)
Good bikes!
Kategoria 20-50, MTB
komentarze
krzychuuu86 | 08:10 poniedziałek, 17 lutego 2014 | linkuj
prędkość rzeczywiście spora na kamyczkach, ale ja tam wole killera ;)
krzychuuu86 | 22:15 niedziela, 16 lutego 2014 | linkuj
Wojtas byłeś na dziewiczej i nie zaliczyłeś killera, największej atrakcji bikera MTB???
Komentuj