josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Przy niedzieli

d a n e w y j a z d u 32.00 km 20.00 km teren 01:33 h Pr.śr.:20.65 km/h Pr.max:41.70 km/h Temperatura:5.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Niedziela, 12 stycznia 2014 | dodano: 12.01.2014

Ależ wiało dzisiaj, jakby kogoś powiesili. Widząc to zrezygnowałem z pierwotnie planowanej szosy i i pojechałem gdzieś w osłonięty teren. Wpierw trochę techniki na Cytadeli a potem ścieżki na Olszaku i w okolicy Stawów Browarnych. Miejscami było mokro i grząsko ale i tak zaskakująco przyjemnie mi się dzisiaj kręciło. Jakoś tak obmyśliłem trasę, żeby pod wiatr możliwie dużo jechać w lesie lub zasłonięty przez budynki. Z kolei v-max wykręciłem na płaskim jadąc alejką wzdłuż Malty i to bez większego wysiłku, tak mocno dmuchało z zachodu.

A teraz gdy patrzę za okno już wiem co nam ten wiatr przyniósł - pada śnieg i się trzyma czyli pewnie jest poniżej 0. Miejmy nadzieję, że nie na długo ta zmiana, przynajmniej tu - w Poznaniu. Podobała mi się ta łagodna zima i możliwość robienia normalnych treningów na dworze.


Good bikes!


Kategoria MTB, 20-50


komentarze
z3waza
| 20:18 niedziela, 12 stycznia 2014 | linkuj W taką pogodę to najgorzej jest się wybrać - ja jak dziś przejechałem pierwsze 10 km to stwierdziłem, że w sumie całkiem przyjemnie jest, tym bardziej że jechaliśmy lasem.
krzychuuu86
| 19:27 niedziela, 12 stycznia 2014 | linkuj Zmartwiłeś mnie tym śniegiem, bo niedługo wychodzę na nockę do roboty a autko białe .....
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ulica
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]