josip prowadzi tutaj blog rowerowy

Do bankomatu

d a n e w y j a z d u 33.20 km 0.00 km teren 01:22 h Pr.śr.:24.29 km/h Pr.max:61.60 km/h Temperatura:20.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Lover
Piątek, 23 sierpnia 2013 | dodano: 23.08.2013

Właściwie to miałem zjechać do Piechowic wyciągnąć kasę ze ściany ale jakoś tak wyszło, że przy okazji objechałem trasę niedzielnych Górskich Szosowych Mistrzostw Polski. Dwa razy:)

Pętla jest fajna ale... dosyć łatwa. Całość wjechałem z blatu 40-ki, zresztą średnia mówi sama za siebie. Skoro ja treningowo na MTB mam avs powyżej 24 km/h, to prosi na zawodach polecą pewnie grubo ponad 30 km/h. Brakuje po prostu jakiejś sztajfy z prawdziwego zdarzenia.

Na szosie już pełno napisów, w stylu "Dawaj Heniek", "Jarzyna Ośka Blat" albo "Ciężko? To dopiero początek". Mi jednak najbardziej przypadł do gustu taki oto tekst:

Pokaż cycki dam ci bidon © Josip


I jeszcze widok z góry na jeden z bardziej stromych odcinków w dolnym Jagniątkowie:

Widok w dół na jeden z bardziej stromych fragmentów © Josip


I znowu nawet całkiem przyzwoity trening z tego wyszedł. Miejmy nadzieję, że to jakoś zaprocentuje, np. w Wałczu..:)

Gdybym zawsze miał taką drogę do bankomatu, to a) miałbym stalową łydę, b) byłbym bogatszy:)


Good bikes!


Kategoria 20-50, Góry, MTB szosami


komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa jlrek
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]